on-line: 1 gości: 1 użytkowników: 0
dzisiaj: 78 ogółem: 8976901 licznik od: 09.02.2006 |
|
| postów | modyfikacja | nowy
| 7 | 2007-12-15 22:28 |
cześć, jestem tu nowy a może nie do końca bo rok tem juz się zmagałem z tą sprawą ale skończyło isę to tylko na strachu. może opowiem z grubsza swoją historię, a więc gdzieś rok temu udalem sie do lekarza z przeziębieniem, lekarka zauważyła u mnie powiększone węzły, miałem je juz tak na prawde o wiele dłużej o czym jej powiedziałem, no i dostałem skierowanie na badania do szpitala, okazało się że to pomyłka, no i zapomniałem ot tym jednak dzś jak stałem przed lustrem znowu mi ise jakoś przykuły do oczu moje powiększone węzły, no i isę zastanawiam czy one takie po prostu już są, czy możliwe jest że lekarze się pomylili?? czy miał ktoś taką sytuacje że pierwsza diagnoza lekarzy okazała się fałszywa? jeśli będzie ktoś w stanie mi na te pytania odpowiedzieć będe wdzięczny Kamil |
| > O 19:13, dnia 2007-06-07 KAMIL napisał(-a): > czy miał ktoś taką sytuacje że pierwsza diagnoza lekarzy okazała się fałszywa? jeśli będzie ktoś w stanie mi na te pytania odpowiedzieć będe wdzięczny Kamil
no więc zależy jakie miałeś już badania diagnostyczne. ja za pierwszym podejściem miałam tylko badania krwi i wizyte u laryngologa - który stwierdził że to nic ważnego i samo przejdzie tylko to długo potrwa...
po kilku miesiącach moje węzły sie obkurczyły co mnie uspokoiło. PO miesiącu wyskoczyły jeszcze większe (kulka widoczna gołym okiem nad obojczykiem miała powyżej 5 cm szerokości w najszerszym miejscu) zrobili mi dopiero wtedy szereg badań i rozpoznano ZZ.
( spis badań jest tutaj http://www.ziarnica.pl/index.php?te... )
może warto iść do innego lekarza na kontrole?
+0 |
autor: Tangunia, dodał 2007-06-09 13:34 | komentuj |
> ja za pierwszym podejściem miałam tylko badania krwi i wizyte u laryngologa - który stwierdził że to nic ważnego i samo przejdzie tylko to długo potrwa... > > po kilku miesiącach moje węzły sie obkurczyły co mnie uspokoiło.
MARYSIU- Mam podobną sytuację- na początku kwietnia zauważyłam kulkę na szyi, byłam u lekarki (pediatry), która tylko stwierdziła, że to guzek i odesłała mnie do chirurga, chirurg zrobił mi USG- okazało się, że jest to powiększony węzeł chłonny. Lekarz powiedział, że to nic poważnego i że mam czekać, ale moja stwierdziła, że warto byłoby jeszcze na wszelki wypadek zrobić morfologię, potem zaprowadziła do laryngologa, który dłuuuugo obmacywał mi całą szyję i sprawdzał gardło (przyjemne to nie było :/). W czwartek znowu mam mieć USG i biopsję. Mama mowi mi, że mam się nie martwić, bo te wszystkie badania są tylko po to by upewnić się, że wszystko jest ok, ale szczerze mówiąc trochę się przeraziłam, kiedy przed gabinetem lekarskim zobaczyłam tabliczkę z napisem "leczenie nowotworów głowy i szyi" (czy coś w tym stylu). Wiem, że nie ma co się martwić na zapas, poczekam do czwartku, aż wszystko się wyjaśni :).
+0 |
autor: Tangunia, dodał 2007-06-09 18:55 | komentuj |
Aha i czy ktoś mi może dokładnie opisać na czym polega biopsja? Czytałam trochę o tym, ale interesują mnie Wasze doświadczenia- przede wszystkim- czy bolało :o? Strasznie boję się wszelkiego rodzaju igieł, strzykawek itp.
+0 |
autor: Dorta, dodał 2007-06-09 21:29 | komentuj |
Ja miałam robioną biopsje węzła już 2 razy,mnie nie bolało,.Miałam robione w znieczuleniu miejscowym na bloku operacyjnym,był pobrany cały węzeł do badania ,po 10 dniach usunięcie szwu 4 sztuki.Naprawde nie bolało ,niektórzy mają robione igłą ,nie wiem jak to wygląda.
+0 |
| ja miałam w narkozie. nie mam zatem pojęcia jak to było :] bez szwów tylko jakiś rodzaj plastrów:]
+0 |
autor: Tangunia, dodał 2007-06-10 08:45 | komentuj |
Bardzo dziękuję za odpowiedzi :).
+0 |
autor: Kasik.g, dodał 2007-06-16 01:24 | komentuj |
> O 19:13, dnia 2007-06-07 KAMIL napisał(-a): > czy możliwe jest że lekarze się pomylili?? Cześć mam na imię Kasia, od około 4 lat mam guza na twarzy, widać go już z daleka. Byłam u dermatologa, który stwierdził, ze nie wie co to jest, ale skoro nie boli to nie warto tego ruszać, a chirurg mi powiedział ze szkoda wycinać bo zostanie duża blizna, czy to może być węzeł chłonny? Mam prawie wszystkie z objawów Ziarnicy, ale lekarze ,każdy objaw rozpatrują oddzielnie, ciągle przepisują mi leki, nie zlecając badań. czy powinnam wprost powiedzieć o swoich obawach? Bardzo proszę o jakąś radę.
+0 |
Podobne tematy:
Wypowiedzi na forum dyskusyjnym zawierają indywidualne zdanie ich autorów, jeśli nie zgadzasz się z czymś - masz pełne prawo do wypowiadania się. Każdy autor odpowiada za swoje odpowiedzi. Forum dyskusyjne w serwisie ziarnica.pl nie jest miejscem pozwalającym na diagnozy medyczne, może pomóc rozwiać Twoje wątpliwości jednak nie zastąpi fizycznego kontaktu z lekarzem - jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to zanotuj je i skonsultuj ze swoim lekarzem prowadzącym. Ziarnica.pl ma charakter czysto informacyjny i nie jest związana finansowo bądź w jakikolwiek inny sposób z żadnym ośrodkiem medycznym, firmą farmaceutyczną, dystrybutorem leków, paraleków, cudownych soczków czy też organizacjami zajmującymi się "pomocą" chorym na ziarnicę. Utrzymuje się z prywatnych środków. Jeśli chcesz pomóc w jego rozwoju kliknij tutaj. |
|