on-line: 1 gości: 1 użytkowników: 0
dzisiaj: 76 ogółem: 8976899 licznik od: 09.02.2006 |
|
autor: ada26, dodał 2015-05-25 16:28 | komentuj |
hEJ 2,5 ROKU TEMU PRZESZLAM ZZ MIALAM 8 CYKLI CHEMII I RADIOTERAPIE MIALAM ZAJETE SRODPIERSIE I SZYJE TERAZ ODEBRALAM PET WZNOWA JEST NA BIODRZE.W porównaniu do badania PET-CT z dnia 21.09.2013r. pojawiły się aktywne metabolicznie węzły chłonne biodrowe zewnętrzne po stronie prawej oraz węzeł chłonny przednaczyniowy po stronie prawej – najpewniej wznowa ziarnicy POWIEDZCIE MI PROSZE CZU KTOS TAK MIAL CO MNIE TERAZ CZEKA??CHEMIA,PRZESZCZEP |
autor: ADA26, dodał 2015-05-25 18:28 | komentuj |
> O 16:28, dnia 2015-05-25 ada26 napisał(-a): > hEJ 2,5 ROKU TEMU PRZESZLAM ZZ MIALAM 8 CYKLI CHEMII I RADIOTERAPIE MIALAM ZAJETE SRODPIERSIE I SZYJE TERAZ ODEBRALAM PET WZNOWA JEST NA BIODRZE.W porównaniu do badania PET-CT z dnia 21.09.2013r. pojawiły się aktywne > metabolicznie węzły chłonne biodrowe zewnętrzne po stronie prawej oraz węzeł chłonny > przednaczyniowy po stronie prawej – najpewniej wznowa ziarnicy > POWIEDZCIE MI PROSZE CZU KTOS TAK MIAL CO MNIE TERAZ CZEKA??CHEMIA,PRZESZCZEP
TO MOJ WYNIK
Głowa i szyja: Mózg o dość równomiernym metabolizmie 18F-FDG, bez zaburzeń ogniskowych w gromadzeniu znacznika w zakresie objętym badaniem. Miernie aktywne metabolicznie węzły chłonne szyjne górne: po stronie lewej o śr. 8mm, SUVmax=2,0 (poprzednio SUVmax=2,3) i po stronie prawej o wym.11x5mm, SUVmax=1,8 (poprzednio SUVmax=3,2) - aktywność na poziomie odczynowym. Poza tym obustronnie w szyi widoczne drobne, nieaktywne metabolicznie węzły chłonne. Wzmożony metabolizm 18F-FDG w migdałkach podniebiennych: w prawym, SUVmax=5,0 i w lewym, SUVmax=5,2, w migdałku gardłowym, SUVmax=2,8 oraz w okolicy ujść gardłowych trąbek słuchowych: po stronie prawej, SUVmax=3,9 i po stronie lewej, SUVmax=3,7 - stan zapalny. Klatka piersiowa: MPBS – SUVmax=1,2 W śródpiersiu przednim masa węzłowa o wym. 13x11mm bez wzmożonego metabolizmu 18FFDG (SUVmax=1,1 – na poziomie tła naczyniowego) – poprzednio 17x10mm, SUVmax=3,1. Pojawił się miernie aktywny metbaolicznie węzeł chłonny przednaczyniowy po stronie prawej o śr. 7mm, SUVmax=1,8. Ponadto miernie aktywne metabolicznie węzły chłonne - najpewniej odczynowe: - podostrogowe o wym. 17x10mm, SUVmax=1,5 (poprzednio SUVmax=4,3) Niniejszy dokument zawiera treść oryginalnej dokumentacji medycznej, ale w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 6 listopada 2008 r. o Prawach Pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta (tekst jednolity: Dz. U. 2012 r. poz. 159 ze zm.) nie stanowi dokumentacji medycznej. W celu odebrania oryginału wyniku badania, należy zgłosić się do siedziby placówki: – strona 1 z 2 – - wnęki płuca prawego, SUVmax=1,3 (poprzednio SUVmax=3,3) - wnęki płuca lewego, SUVmax=1,1 (poprzednio SUVmax=4,3) W segmencie 1/ 2 płuca lewego nieaktywny metabolicznie guzek o śr. 4mm (jak poprzednio). Poza tym miąższ płucny bez zmian ogniskowych i naciekowych o podwyższonym metabolizmie 18F-FDG. W dołach pachowych nieaktywne metabolicznie nieliczne węzły chłonne z zachowanymi zatokami tłuszczowymi: po stronie prawej o wym. do 17x9mm i po stronie lewej o wym. do 11x7mm. Jamy opłucnowe, osierdzie bez płynu, bez wzmożonego metabolizmu 18F-FDG. Brzuch i miednica: Pojawiły się aktywne metabolicznie węzły chłonne biodrowe zewnętrzne prawe o wym. 17x10mm, SUVmax=8,7, o śr. 12mm, SUVmax=3,6 oraz dwa położone jeden nad drugim o wym. 11x8mm i o śr. 5mm, SUVmax=6,0 (poprzednio pojedynczy węzeł chłonny o wym. 11x7mm bez wzmożonego metabolizmu 18F-FDG). Poza tym w przestrzeni zaotrzewnowej drobne nieaktywne metabolicznie węzły chłonne. W pachwinach drobne, nieaktywne metabolicznie węzły chłonne. Wątroba (SUVmax=1,7), śledziona (SUVmax=1,6) niepowiększone,trzustka, nadnercza bez zmian ogniskowych. Metabolizm 18F-FDG niepodwyższony. W jamie macicy rozlanie wzmożony metabolizm 18F-FDG, SUVmax=4,0, podobnie w okolicy przydatków: po stronie prawej, SUVmax=2,6 i po stronie lewej, SUVmax=2,3 – gromadzenie fizjologiczne związane z fazą cyklu. Nieiwielka ilość płynu w zachyłuku Douglasa bez wzmożonego metabolizmu 18F-FDG. Fizjologiczne wydalanie znacznika z moczem. Układ kostny: Bez cech ognisk wzmożonego metabolizmu 18F-FDG typowych dla procesu rozrostowego.
+0 |
autor: ADA26, dodał 2015-05-25 18:37 | komentuj |
> O 18:28, dnia 2015-05-25 ADA26 napisał(-a): > > O 16:28, dnia 2015-05-25 ada26 napisał(-a): > > hEJ 2,5 ROKU TEMU PRZESZLAM ZZ MIALAM 8 CYKLI CHEMII I RADIOTERAPIE MIALAM ZAJETE SRODPIERSIE I SZYJE TERAZ ODEBRALAM PET WZNOWA JEST NA BIODRZE.W porównaniu do badania PET-CT z dnia 21.09.2013r. pojawiły się aktywne > > metabolicznie węzły chłonne biodrowe zewnętrzne po stronie prawej oraz węzeł chłonny > > przednaczyniowy po stronie prawej – najpewniej wznowa ziarnicy > > POWIEDZCIE MI PROSZE CZU KTOS TAK MIAL CO MNIE TERAZ CZEKA??CHEMIA,PRZESZCZEP > > > TO MOJ WYNIK > > Głowa i szyja: > Mózg o dość równomiernym metabolizmie 18F-FDG, bez zaburzeń ogniskowych w gromadzeniu > znacznika w zakresie objętym badaniem. > Miernie aktywne metabolicznie węzły chłonne szyjne górne: po stronie lewej o śr. 8mm, > SUVmax=2,0 (poprzednio SUVmax=2,3) i po stronie prawej o wym.11x5mm, SUVmax=1,8 > (poprzednio SUVmax=3,2) - aktywność na poziomie odczynowym. > Poza tym obustronnie w szyi widoczne drobne, nieaktywne metabolicznie węzły chłonne. > Wzmożony metabolizm 18F-FDG w migdałkach podniebiennych: w prawym, SUVmax=5,0 i w > lewym, SUVmax=5,2, w migdałku gardłowym, SUVmax=2,8 oraz w okolicy ujść gardłowych > trąbek słuchowych: po stronie prawej, SUVmax=3,9 i po stronie lewej, SUVmax=3,7 - stan > zapalny. > Klatka piersiowa: > MPBS – SUVmax=1,2 > W śródpiersiu przednim masa węzłowa o wym. 13x11mm bez wzmożonego metabolizmu 18FFDG > (SUVmax=1,1 – na poziomie tła naczyniowego) – poprzednio 17x10mm, SUVmax=3,1. > Pojawił się miernie aktywny metbaolicznie węzeł chłonny przednaczyniowy po stronie prawej o > śr. 7mm, SUVmax=1,8. > Ponadto miernie aktywne metabolicznie węzły chłonne - najpewniej odczynowe: > - podostrogowe o wym. 17x10mm, SUVmax=1,5 (poprzednio SUVmax=4,3) > Niniejszy dokument zawiera treść oryginalnej dokumentacji medycznej, ale w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 6 listopada 2008 r. o Prawach > Pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta (tekst jednolity: Dz. U. 2012 r. poz. 159 ze zm.) nie stanowi dokumentacji medycznej. > W celu odebrania oryginału wyniku badania, należy zgłosić się do siedziby placówki: > – strona 1 z 2 – > - wnęki płuca prawego, SUVmax=1,3 (poprzednio SUVmax=3,3) > - wnęki płuca lewego, SUVmax=1,1 (poprzednio SUVmax=4,3) > W segmencie 1/ 2 płuca lewego nieaktywny metabolicznie guzek o śr. 4mm (jak poprzednio). > Poza tym miąższ płucny bez zmian ogniskowych i naciekowych o podwyższonym metabolizmie > 18F-FDG. > W dołach pachowych nieaktywne metabolicznie nieliczne węzły chłonne z zachowanymi > zatokami tłuszczowymi: po stronie prawej o wym. do 17x9mm i po stronie lewej o wym. do > 11x7mm. > Jamy opłucnowe, osierdzie bez płynu, bez wzmożonego metabolizmu 18F-FDG. > Brzuch i miednica: > Pojawiły się aktywne metabolicznie węzły chłonne biodrowe zewnętrzne prawe o wym. > 17x10mm, SUVmax=8,7, o śr. 12mm, SUVmax=3,6 oraz dwa położone jeden nad drugim o wym. > 11x8mm i o śr. 5mm, SUVmax=6,0 (poprzednio pojedynczy węzeł chłonny o wym. 11x7mm bez > wzmożonego metabolizmu 18F-FDG). > Poza tym w przestrzeni zaotrzewnowej drobne nieaktywne metabolicznie węzły chłonne. > W pachwinach drobne, nieaktywne metabolicznie węzły chłonne. > Wątroba (SUVmax=1,7), śledziona (SUVmax=1,6) niepowiększone,trzustka, nadnercza bez > zmian ogniskowych. Metabolizm 18F-FDG niepodwyższony. > W jamie macicy rozlanie wzmożony metabolizm 18F-FDG, SUVmax=4,0, podobnie w okolicy > przydatków: po stronie prawej, SUVmax=2,6 i po stronie lewej, SUVmax=2,3 – gromadzenie > fizjologiczne związane z fazą cyklu. > Nieiwielka ilość płynu w zachyłuku Douglasa bez wzmożonego metabolizmu 18F-FDG. > Fizjologiczne wydalanie znacznika z moczem. > Układ kostny: > Bez cech ognisk wzmożonego metabolizmu 18F-FDG typowych dla procesu rozrostowego.
NAPISZCIE PROSZE CZY TE WEZLY SA DUZE BEDE WDZIECZNA ZA KAZDA ODPOWIEDZ
+0 |
autor: Mabiel, dodał 2015-05-26 09:38 | komentuj |
| Hej,
węzły nie są duże. Po 2 latach można ponownie zastosować ABVD, aczkolwiek prawdopodobnie lekarze będę chcieli zrobić autoprzeszczep.
Czy miałaś jakieś objawy wznowy? Czy pierwotnie też miałaś zajęte węzły biodrowe?
Generalnie musisz być optymistką! Na forum jest wiele osób, które miało wznowy i dali radę. Dasz i Ty!! :)
+0 |
autor: Ada26, dodał 2015-05-26 10:54 | komentuj |
> O 09:38, dnia 2015-05-26 Mabiel napisał(-a): > Hej, > > węzły nie są duże. Po 2 latach można ponownie zastosować ABVD, aczkolwiek prawdopodobnie lekarze będę chcieli zrobić autoprzeszczep. > > Czy miałaś jakieś objawy wznowy? Czy pierwotnie też miałaś zajęte węzły biodrowe? > > Generalnie musisz być optymistką! Na forum jest wiele osób, które miało wznowy i dali radę. Dasz i Ty!! :)
Jestem pół roku po porodzie zmian żadnych nie było czasem tylko sędziala skóra na rękach ale żadnego świadu,jakieś zawroty głowy,lekkie zmęczenie nie biodrowych nie miałam wcześniej było Śródpiersie i szyja
+0 |
autor: Martyna, dodał 2015-05-26 11:44 | komentuj |
Jest to najprawdopodobniej wznowa. Jeśli byłaby tylko w jednym miejscu to można zastosować naświetlanie biodra, jeśli są dwa to być może zaproponują chemie. Proponuje skonsultować się z przynajmniej dwoma niezależnymi lekarzami (dobrymi lekarzami!) i zadecydować co dalej. Głowa do góry :)
+0 |
autor: Ada26, dodał 2015-05-26 11:47 | komentuj |
> O 11:44, dnia 2015-05-26 Martyna napisał(-a): > Jest to najprawdopodobniej wznowa. Jeśli byłaby tylko w jednym miejscu to można zastosować naświetlanie biodra, jeśli są dwa to być może zaproponują chemie. Proponuje skonsultować się z przynajmniej dwoma niezależnymi lekarzami (dobrymi lekarzami!) i zadecydować co dalej. Głowa do góry :)
Jest to w jednym miejscu jeden ma 12mm drugi 5mm w wątku wznowa jest wynik
+0 |
autor: Ada26, dodał 2015-05-26 11:52 | komentuj |
> O 11:47, dnia 2015-05-26 Ada26 napisał(-a): > > O 11:44, dnia 2015-05-26 Martyna napisał(-a): > > Jest to najprawdopodobniej wznowa. Jeśli byłaby tylko w jednym miejscu to można zastosować naświetlanie biodra, jeśli są dwa to być może zaproponują chemie. Proponuje skonsultować się z przynajmniej dwoma niezależnymi lekarzami (dobrymi lekarzami!) i zadecydować co dalej. Głowa do góry :) > > Jest to w jednym miejscu jeden ma 12mm drugi 5mm > w wątku wznowa jest wynik
Co to znaczy miernie aktywny metabolicznie węzeł chłonny?
+0 |
autor: Martyna, dodał 2015-05-26 11:59 | komentuj |
z tego co wiem zeby mówić o wznowie miejscowej to musi to być jeden węzeł a nie w jednym miejscu.
+0 |
autor: Ada26, dodał 2015-05-26 12:02 | komentuj |
> O 11:59, dnia 2015-05-26 Martyna napisał(-a): > z tego co wiem zeby mówić o wznowie miejscowej to musi to być jeden węzeł a nie w jednym miejscu.
A rozumiem nie wiedziałam ...
+0 |
autor: Martyna, dodał 2015-05-26 12:04 | komentuj |
Znajdz mądrego lekarza i z nim pogadaj. Twój prowadzący jest w porządku?
+0 |
autor: Ada26, dodał 2015-05-26 12:21 | komentuj |
> O 12:04, dnia 2015-05-26 Martyna napisał(-a): > Znajdz mądrego lekarza i z nim pogadaj. Twój prowadzący jest w porządku? Właśnie planuje ja zmienić ja po 10 chechemii nie miałam remisji to przedłużyła Chemie abvd do 16 wlewow później radio wtedy była remisji po radio z tego co tu czytam powinnam być inaczej leczona stąd może ta wznowa no nie ma tu co oskarżać po prostu wiem na 100 % ze zmianą lekarza to będzie pierwszą rzeczą jaką zrobię
+0 |
autor: Martyna, dodał 2015-05-26 12:25 | komentuj |
autor: Ada26, dodał 2015-05-26 16:18 | komentuj |
> O 12:25, dnia 2015-05-26 Martyna napisał(-a): > Bardzo dobra decyzja. Mam nadzieje ze lekarz którego wybiorę wyciągnie mnie z tego badziewia na długie lata pozdrawiam
+0 |
autor: Martyna, dodał 2015-05-26 16:32 | komentuj |
autor: Anias, dodał 2015-05-26 16:39 | komentuj |
> O 16:32, dnia 2015-05-26 Martyna napisał(-a): > Tak będzie :) ! Amen. Wszystkiego dobrego z okazji dnia Mamy. Zdrowia!
+0 |
autor: Ada26, dodał 2015-05-26 19:29 | komentuj |
> O 16:39, dnia 2015-05-26 Anias napisał(-a): > > O 16:32, dnia 2015-05-26 Martyna napisał(-a): > > Tak będzie :) ! > Amen. Wszystkiego dobrego z okazji dnia Mamy. Zdrowia!
Martyna długo się leczysz?jaki stopień?
+0 |
autor: Martyna, dodał 2015-05-26 20:44 | komentuj |
Leczę się już ponad rok. ABVD- progresja, BEACOPP- remisja, autoprzeszczep. Teraz coś mi świeci w płucu ale wierze w to z poparciem kilku lekarzy, że to nie wznowa ale muszę to jakoś potwierdzić. Moje leczenie tak wyglądało bo niestety nie spotkałam na początku na swojej drodze dobrych lekarzy a im zaufałam. Teraz już sprawdzam opinie u wielu zanim pójdę na kontrolę do mojej "ulubionej" kliniki.
+0 |
autor: Martyna, dodał 2015-05-26 20:46 | komentuj |
wyjściowy stopień: II A, NS.
+0 |
autor: Ada26, dodał 2015-05-27 07:40 | komentuj |
> O 20:44, dnia 2015-05-26 Martyna napisał(-a): > Leczę się już ponad rok. ABVD- progresja, BEACOPP- remisja, autoprzeszczep. Teraz coś mi świeci w płucu ale wierze w to z poparciem kilku lekarzy, że to nie wznowa ale muszę to jakoś potwierdzić. Moje leczenie tak wyglądało bo niestety nie spotkałam na początku na swojej drodze dobrych lekarzy a im zaufałam. Teraz już sprawdzam opinie u wielu zanim pójdę na kontrolę do mojej "ulubionej" kliniki.
Martyna chciałabym pogadać podasz swój meil ?
+0 |
autor: Martyna, dodał 2015-05-27 09:54 | komentuj |
muscilowska@gmail.com ( pisałam z tego meila do ciebie w sprawie lekarki z Warszawy:)) Pisz śmiało, chętnie z tobą porozmawiam.
+0 |
autor: Marta, dodał 2015-06-14 22:19 | komentuj |
Ada, czy ja dobrze rozumiem, jesteś dwa i pół roku po leczeniu i pół roku po porodzie czyli około rok po leczeniu zaszłaś w ciążę???? Mnie lekarze kazali odczekać 5 lat. Ryzyko wznowy, ryzyko ciąży i generalnie osłabiony zchemizowany organizm....
+0 |
autor: Marta91, dodał 2015-06-14 22:43 | komentuj |
> O 22:19, dnia 2015-06-14 Marta napisał(-a): > Ada, czy ja dobrze rozumiem, jesteś dwa i pół roku po leczeniu i pół roku po porodzie czyli około rok po leczeniu zaszłaś w ciążę???? Mnie lekarze kazali odczekać 5 lat. Ryzyko wznowy, ryzyko ciąży i generalnie osłabiony zchemizowany organizm....
U Ady też się zastanawiałam nad zależnością ciąży, bo zachorowała po urodzeniu pierwszego dziecka, a wznowiło po urodzeniu drugiego. Tak tylko myślę, bo drugiego takiego przypadku nie znam i to pewnie przypadek. Pamiętaj jak Ada mnie pocieszała, a teraz obie mamy coś nie tak. Ja mam podejrzenie wznowy .
+0 |
autor: Ada 26 , dodał 2015-06-15 10:55 | komentuj |
> O 22:43, dnia 2015-06-14 Marta91 napisał(-a): > > O 22:19, dnia 2015-06-14 Marta napisał(-a): > > Ada, czy ja dobrze rozumiem, jesteś dwa i pół roku po leczeniu i pół roku po porodzie czyli około rok po leczeniu zaszłaś w ciążę???? Mnie lekarze kazali odczekać 5 lat. Ryzyko wznowy, ryzyko ciąży i generalnie osłabiony zchemizowany organizm.... > > > U Ady też się zastanawiałam nad zależnością ciąży, bo zachorowała po urodzeniu pierwszego dziecka, a wznowiło po urodzeniu drugiego. Tak tylko myślę, bo drugiego takiego przypadku nie znam i to pewnie przypadek. Pamiętaj jak Ada mnie pocieszała, a teraz obie mamy coś nie tak. Ja mam podejrzenie wznowy .
Marta źle napisałam niedługo 20 czerwca będę trzy lata w remisji tzn byłabym ale nie jestem😕Nie wiem czy ciąża się do tego przyczyniła ale gdybym miała drugi raz podjąć taka decyzję byłaby taka sama 😊 mam w środę biopsje biodra a później chemia co u ciebie?
+0 |
autor: Marta91, dodał 2015-06-15 15:13 | komentuj |
> O 10:55, dnia 2015-06-15 Ada 26 napisał(-a): > > O 22:43, dnia 2015-06-14 Marta91 napisał(-a): > > > O 22:19, dnia 2015-06-14 Marta napisał(-a): > > > Ada, czy ja dobrze rozumiem, jesteś dwa i pół roku po leczeniu i pół roku po porodzie czyli około rok po leczeniu zaszłaś w ciążę???? Mnie lekarze kazali odczekać 5 lat. Ryzyko wznowy, ryzyko ciąży i generalnie osłabiony zchemizowany organizm.... > > > > > > U Ady też się zastanawiałam nad zależnością ciąży, bo zachorowała po urodzeniu pierwszego dziecka, a wznowiło po urodzeniu drugiego. Tak tylko myślę, bo drugiego takiego przypadku nie znam i to pewnie przypadek. Pamiętaj jak Ada mnie pocieszała, a teraz obie mamy coś nie tak. Ja mam podejrzenie wznowy . > > Marta źle napisałam niedługo 20 czerwca będę trzy lata w remisji tzn byłabym ale nie jestem😕Nie wiem czy ciąża się do tego przyczyniła ale gdybym miała drugi raz podjąć taka decyzję byłaby taka sama 😊 > mam w środę biopsje biodra a później chemia > co u ciebie?
Oczywiście rozumiem ,że byłaby taka sama. No ja jestem 10 miesięcy w remisji, ale okazuje się, że coś jest nie tak na pecie. Musze czekać 2 tygodnie , już niecałe na ''wyrok''. Strasznie jestem tym podłamana, bo myślałam ,że to dłużej potrwa, włosy odrosły, zaczęłam się podnosić a tu to .:(
+0 |
autor: Ada26, dodał 2015-06-15 16:42 | komentuj |
> O 15:13, dnia 2015-06-15 Marta91 napisał(-a): > > O 10:55, dnia 2015-06-15 Ada 26 napisał(-a): > > > O 22:43, dnia 2015-06-14 Marta91 napisał(-a): > > > > O 22:19, dnia 2015-06-14 Marta napisał(-a): > > > > Ada, czy ja dobrze rozumiem, jesteś dwa i pół roku po leczeniu i pół roku po porodzie czyli około rok po leczeniu zaszłaś w ciążę???? Mnie lekarze kazali odczekać 5 lat. Ryzyko wznowy, ryzyko ciąży i generalnie osłabiony zchemizowany organizm.... > > > > > > > > > U Ady też się zastanawiałam nad zależnością ciąży, bo zachorowała po urodzeniu pierwszego dziecka, a wznowiło po urodzeniu drugiego. Tak tylko myślę, bo drugiego takiego przypadku nie znam i to pewnie przypadek. Pamiętaj jak Ada mnie pocieszała, a teraz obie mamy coś nie tak. Ja mam podejrzenie wznowy .
a co napisali w pecie ?i kto ma podjąć decyzję czy to wznowa czy nie?co miałaś zajęte?ile chemii wszystko będzie ok dobre,pozytywne nastawienie to podstawa 😊 > > > > Marta źle napisałam niedługo 20 czerwca będę trzy lata w remisji tzn byłabym ale nie jestem😕Nie wiem czy ciąża się do tego przyczyniła ale gdybym miała drugi raz podjąć taka decyzję byłaby taka sama 😊 > > mam w środę biopsje biodra a później chemia > > co u ciebie? > > Oczywiście rozumiem ,że byłaby taka sama. No ja jestem 10 miesięcy w remisji, ale okazuje się, że coś jest nie tak na pecie. Musze czekać 2 tygodnie , już niecałe na ''wyrok''. Strasznie jestem tym podłamana, bo myślałam ,że to dłużej potrwa, włosy odrosły, zaczęłam się podnosić a tu to .:(
+0 |
autor: Marta91, dodał 2015-06-15 18:18 | komentuj |
> O 16:42, dnia 2015-06-15 Ada26 napisał(-a): > > O 15:13, dnia 2015-06-15 Marta91 napisał(-a): > > > O 10:55, dnia 2015-06-15 Ada 26 napisał(-a): > > > > O 22:43, dnia 2015-06-14 Marta91 napisał(-a): > > > > > O 22:19, dnia 2015-06-14 Marta napisał(-a): > > > > > Ada, czy ja dobrze rozumiem, jesteś dwa i pół roku po leczeniu i pół roku po porodzie czyli około rok po leczeniu zaszłaś w ciążę???? Mnie lekarze kazali odczekać 5 lat. Ryzyko wznowy, ryzyko ciąży i generalnie osłabiony zchemizowany organizm.... > > > > > > > > > > > > U Ady też się zastanawiałam nad zależnością ciąży, bo zachorowała po urodzeniu pierwszego dziecka, a wznowiło po urodzeniu drugiego. Tak tylko myślę, bo drugiego takiego przypadku nie znam i to pewnie przypadek. Pamiętaj jak Ada mnie pocieszała, a teraz obie mamy coś nie tak. Ja mam podejrzenie wznowy . > > a co napisali w pecie ?i kto ma podjąć decyzję czy to wznowa czy nie?co miałaś zajęte?ile chemii > wszystko będzie ok dobre,pozytywne nastawienie to podstawa 😊 > > > > > > Marta źle napisałam niedługo 20 czerwca będę trzy lata w remisji tzn byłabym ale nie jestem😕Nie wiem czy ciąża się do tego przyczyniła ale gdybym miała drugi raz podjąć taka decyzję byłaby taka sama 😊 > > > mam w środę biopsje biodra a później chemia > > > co u ciebie? > > > > Oczywiście rozumiem ,że byłaby taka sama. No ja jestem 10 miesięcy w remisji, ale okazuje się, że coś jest nie tak na pecie. Musze czekać 2 tygodnie , już niecałe na ''wyrok''. Strasznie jestem tym podłamana, bo myślałam ,że to dłużej potrwa, włosy odrosły, zaczęłam się podnosić a tu to .:(
Miałam tomografie, jej wynik możesz zobaczyć w poście '' Torbiel na jajniku i przetrwała grasica'', moja lekarka stwierdziła, że skoro na tk jest napisane ''prawdopodobnie'' to to sprawdzimy ale tylko dla mojego spokoju, więc wysłała mnie na peta, i na nim wyszly jakies nieprawidlowosci w plucach , powtarzali środpiersie.
+0 |
autor: Marta91, dodał 2015-06-15 18:19 | komentuj |
> O 18:18, dnia 2015-06-15 Marta91 napisał(-a): > > O 16:42, dnia 2015-06-15 Ada26 napisał(-a): > > > O 15:13, dnia 2015-06-15 Marta91 napisał(-a): > > > > O 10:55, dnia 2015-06-15 Ada 26 napisał(-a): > > > > > O 22:43, dnia 2015-06-14 Marta91 napisał(-a): > > > > > > O 22:19, dnia 2015-06-14 Marta napisał(-a): > > > > > > Ada, czy ja dobrze rozumiem, jesteś dwa i pół roku po leczeniu i pół roku po porodzie czyli około rok po leczeniu zaszłaś w ciążę???? Mnie lekarze kazali odczekać 5 lat. Ryzyko wznowy, ryzyko ciąży i generalnie osłabiony zchemizowany organizm.... > > > > > > > > > > > > > > > U Ady też się zastanawiałam nad zależnością ciąży, bo zachorowała po urodzeniu pierwszego dziecka, a wznowiło po urodzeniu drugiego. Tak tylko myślę, bo drugiego takiego przypadku nie znam i to pewnie przypadek. Pamiętaj jak Ada mnie pocieszała, a teraz obie mamy coś nie tak. Ja mam podejrzenie wznowy . > > > > a co napisali w pecie ?i kto ma podjąć decyzję czy to wznowa czy nie?co miałaś zajęte?ile chemii > > wszystko będzie ok dobre,pozytywne nastawienie to podstawa 😊 > > > > > > > > Marta źle napisałam niedługo 20 czerwca będę trzy lata w remisji tzn byłabym ale nie jestem😕Nie wiem czy ciąża się do tego przyczyniła ale gdybym miała drugi raz podjąć taka decyzję byłaby taka sama 😊 > > > > mam w środę biopsje biodra a później chemia > > > > co u ciebie? > > > > > > Oczywiście rozumiem ,że byłaby taka sama. No ja jestem 10 miesięcy w remisji, ale okazuje się, że coś jest nie tak na pecie. Musze czekać 2 tygodnie , już niecałe na ''wyrok''. Strasznie jestem tym podłamana, bo myślałam ,że to dłużej potrwa, włosy odrosły, zaczęłam się podnosić a tu to .:( > > Miałam tomografie, jej wynik możesz zobaczyć w poście '' Torbiel na jajniku i przetrwała grasica'', moja lekarka stwierdziła, że skoro na tk jest napisane ''prawdopodobnie'' to to sprawdzimy ale tylko dla mojego spokoju, więc wysłała mnie na peta, i na nim wyszly jakies nieprawidlowosci w plucach , powtarzali środpiersie.
Miałam zajęte węzły szyjne, pod pachami i środpiersie. Leczona byłam 4x beacopp i 4 x ABVD.
+0 |
autor: Ada26, dodał 2015-06-15 20:02 | komentuj |
> O 18:19, dnia 2015-06-15 Marta91 napisał(-a): > > O 18:18, dnia 2015-06-15 Marta91 napisał(-a): > > > O 16:42, dnia 2015-06-15 Ada26 napisał(-a): > > > > O 15:13, dnia 2015-06-15 Marta91 napisał(-a): > > > > > O 10:55, dnia 2015-06-15 Ada 26 napisał(-a): > > > > > > O 22:43, dnia 2015-06-14 Marta91 napisał(-a): > > > > > > > O 22:19, dnia 2015-06-14 Marta napisał(-a): > > > > > > > Ada, czy ja dobrze rozumiem, jesteś dwa i pół roku po leczeniu i pół roku po porodzie czyli około rok po leczeniu zaszłaś w ciążę???? Mnie lekarze kazali odczekać 5 lat. Ryzyko wznowy, ryzyko ciąży i generalnie osłabiony zchemizowany organizm.... > > > > > > > > > > > > > > > > > > U Ady też się zastanawiałam nad zależnością ciąży, bo zachorowała po urodzeniu pierwszego dziecka, a wznowiło po urodzeniu drugiego. Tak tylko myślę, bo drugiego takiego przypadku nie znam i to pewnie przypadek. Pamiętaj jak Ada mnie pocieszała, a teraz obie mamy coś nie tak. Ja mam podejrzenie wznowy . > > > > > > a co napisali w pecie ?i kto ma podjąć decyzję czy to wznowa czy nie?co miałaś zajęte?ile chemii > > > wszystko będzie ok dobre,pozytywne nastawienie to podstawa 😊 > > > > > > > > > > Marta źle napisałam niedługo 20 czerwca będę trzy lata w remisji tzn byłabym ale nie jestem😕Nie wiem czy ciąża się do tego przyczyniła ale gdybym miała drugi raz podjąć taka decyzję byłaby taka sama 😊 > > > > > mam w środę biopsje biodra a później chemia > > > > > co u ciebie? > > > > > > > > Oczywiście rozumiem ,że byłaby taka sama. No ja jestem 10 miesięcy w remisji, ale okazuje się, że coś jest nie tak na pecie. Musze czekać 2 tygodnie , już niecałe na ''wyrok''. Strasznie jestem tym podłamana, bo myślałam ,że to dłużej potrwa, włosy odrosły, zaczęłam się podnosić a tu to .:( > > > > Miałam tomografie, jej wynik możesz zobaczyć w poście '' Torbiel na jajniku i przetrwała grasica'', moja lekarka stwierdziła, że skoro na tk jest napisane ''prawdopodobnie'' to to sprawdzimy ale tylko dla mojego spokoju, więc wysłała mnie na peta, i na nim wyszly jakies nieprawidlowosci w plucach , powtarzali środpiersie. >
Marta mam do Ciebie parę pytań jeśli chodzi o ta Chemie czy dasz mi swojego meila ? > > Miałam zajęte węzły szyjne, pod pachami i środpiersie. Leczona byłam 4x beacopp i 4 x ABVD.
+0 |
> O 20:02, dnia 2015-06-15 Ada26 napisał(-a): > > O 18:19, dnia 2015-06-15 Marta91 napisał(-a): > > > O 18:18, dnia 2015-06-15 Marta91 napisał(-a): > > > > O 16:42, dnia 2015-06-15 Ada26 napisał(-a): > > > > > O 15:13, dnia 2015-06-15 Marta91 napisał(-a): > > > > > > O 10:55, dnia 2015-06-15 Ada 26 napisał(-a): > > > > > > > O 22:43, dnia 2015-06-14 Marta91 napisał(-a): > > > > > > > > O 22:19, dnia 2015-06-14 Marta napisał(-a): > > > > > > > > Ada, czy ja dobrze rozumiem, jesteś dwa i pół roku po leczeniu i pół roku po porodzie czyli około rok po leczeniu zaszłaś w ciążę???? Mnie lekarze kazali odczekać 5 lat. Ryzyko wznowy, ryzyko ciąży i generalnie osłabiony zchemizowany organizm.... > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > U Ady też się zastanawiałam nad zależnością ciąży, bo zachorowała po urodzeniu pierwszego dziecka, a wznowiło po urodzeniu drugiego. Tak tylko myślę, bo drugiego takiego przypadku nie znam i to pewnie przypadek. Pamiętaj jak Ada mnie pocieszała, a teraz obie mamy coś nie tak. Ja mam podejrzenie wznowy . > > > > > > > > a co napisali w pecie ?i kto ma podjąć decyzję czy to wznowa czy nie?co miałaś zajęte?ile chemii > > > > wszystko będzie ok dobre,pozytywne nastawienie to podstawa 😊 > > > > > > > > > > > > Marta źle napisałam niedługo 20 czerwca będę trzy lata w remisji tzn byłabym ale nie jestem😕Nie wiem czy ciąża się do tego przyczyniła ale gdybym miała drugi raz podjąć taka decyzję byłaby taka sama 😊 > > > > > > mam w środę biopsje biodra a później chemia > > > > > > co u ciebie? > > > > > > > > > > Oczywiście rozumiem ,że byłaby taka sama. No ja jestem 10 miesięcy w remisji, ale okazuje się, że coś jest nie tak na pecie. Musze czekać 2 tygodnie , już niecałe na ''wyrok''. Strasznie jestem tym podłamana, bo myślałam ,że to dłużej potrwa, włosy odrosły, zaczęłam się podnosić a tu to .:( > > > > > > Miałam tomografie, jej wynik możesz zobaczyć w poście '' Torbiel na jajniku i przetrwała grasica'', moja lekarka stwierdziła, że skoro na tk jest napisane ''prawdopodobnie'' to to sprawdzimy ale tylko dla mojego spokoju, więc wysłała mnie na peta, i na nim wyszly jakies nieprawidlowosci w plucach , powtarzali środpiersie. > > > > > Marta mam do Ciebie parę pytań jeśli chodzi o ta Chemie czy dasz mi swojego meila ? > > > > Miałam zajęte węzły szyjne, pod pachami i środpiersie. Leczona byłam 4x beacopp i 4 x ABVD.
Ada, jak klikniesz na mój nick to ci się wyświetli. Bardzo chętnie odpowiem na twoje pytania.
+0 |
autor: beata79, dodał 2015-08-06 12:36 | komentuj |
Ada i co u Ciebie? jakie wnioski lekarzy po pet?
+0 |
autor: Ada26, dodał 2015-08-06 20:53 | komentuj |
> O 12:36, dnia 2015-08-06 beata79 napisał(-a): > Ada i co u Ciebie? jakie wnioski lekarzy po pet? Hej!no więc byłam dostałam skierowanie na biopsje ale odmówili ,powiedzieli ze to w takim miejscu ze mogą zrobić więcej szkody niż pożytku wiec później skierowanie na usg pachwin tam wszystko ok później dostałam skierowanie do chirurg onkolog ona miała takie samo zdanie co Ci od biopsji .Tak więc mam powtórzyć pet mam go na koniec sierpnia.Póki co czuje się świetnie,wyniki książkowe.Jestem jeszcze pełna nadzieji ze to jakieś zapalne tam zaświecily 😉póki co mam wakacje 😉
+0 |
autor: Ada26, dodał 2015-08-08 20:57 | komentuj |
> O 20:53, dnia 2015-08-06 Ada26 napisał(-a): > > O 12:36, dnia 2015-08-06 beata79 napisał(-a): > > Ada i co u Ciebie? jakie wnioski lekarzy po pet? > Hej!no więc byłam dostałam skierowanie na biopsje ale odmówili ,powiedzieli ze to w takim miejscu ze mogą zrobić więcej szkody niż pożytku wiec później skierowanie na usg pachwin tam wszystko ok później dostałam skierowanie do chirurg onkolog ona miała takie samo zdanie co Ci od biopsji .Tak więc mam powtórzyć pet mam go na koniec sierpnia.Póki co czuje się świetnie,wyniki książkowe.Jestem jeszcze pełna nadzieji ze to jakieś zapalne tam zaświecily 😉póki co mam wakacje 😉 Beata a co u Ciebie?
+0 |
autor: beata79, dodał 2015-08-09 11:22 | komentuj |
Ja czekam na wycięcie blizny i węzła wartowniczego w celu dalszej diagnozy świeżo wykrytego u mnie czerniaka... Końcem kwietnia TK miałam czyste, a w PET sprzed tygodnia zaświeciły węzły biodrowe...wiec też czekam co ze mną dalej.
+0 |
autor: Ada 26, dodał 2015-08-09 20:10 | komentuj |
O kurcze!ale też planują jakaś biopsje?u mnie nikt nie chce się podjąć mówią żeby powtórzyc badanie.Duże te węzły?
+0 |
autor: beata79, dodał 2015-08-10 11:58 | komentuj |
Węzły o wymiarach do 15 mm. Dopiero po 18.08 będę wiedziała co dalej. Nie wiem czy robi się biopsję z węzła biodrowego? Miał ktoś?
+0 |
autor: Ada 26, dodał 2015-08-10 14:56 | komentuj |
> O 11:58, dnia 2015-08-10 beata79 napisał(-a): > Węzły o wymiarach do 15 mm. Dopiero po 18.08 będę wiedziała co dalej. Nie wiem czy robi się biopsję z węzła biodrowego? Miał ktoś? Beata jesteś może gdzieś na fb czy masz może GG byłoby łatwiej pogadać
+0 |
autor: Ewa, dodał 2015-08-10 19:22 | komentuj |
> O 11:22, dnia 2015-08-09 beata79 napisał(-a): > Ja czekam na wycięcie blizny i węzła wartowniczego w celu dalszej diagnozy świeżo wykrytego u mnie czerniaka... Końcem kwietnia TK miałam czyste, a w PET sprzed tygodnia zaświeciły węzły biodrowe...wiec też czekam co ze mną dalej.
Biedactwo :(. Bardzo mi przykro. A w jaki sposób wykryto tego czerniaka? Czy lekarze wiążą to z efektami ubocznymi radioterapii?
+0 |
autor: beata79, dodał 2015-08-11 15:48 | komentuj |
> O 19:22, dnia 2015-08-10 Ewa napisał(-a): > > O 11:22, dnia 2015-08-09 beata79 napisał(-a): > > Ja czekam na wycięcie blizny i węzła wartowniczego w celu dalszej diagnozy świeżo wykrytego u mnie czerniaka... Końcem kwietnia TK miałam czyste, a w PET sprzed tygodnia zaświeciły węzły biodrowe...wiec też czekam co ze mną dalej. > > Biedactwo :(. Bardzo mi przykro. A w jaki sposób wykryto tego czerniaka? Czy lekarze wiążą to z efektami ubocznymi radioterapii?
Czerniak został u mnie wykryty w rutynowo wyciętym pieprzyku, którego wczesniej oglądało dwóch niezależnych dermatologów i żaden z nich nie widział nic podejrzanego. Ja zdecydowałam się wyciąć pieprzyk tylko dlatego, że mi przeszkadzał (był w mini gdzie pośladek przechodzi w udo). Przy leczeniu chłoniaka nie miałam naświetlań na ten obszar, naświetlane miałam tylko śródpiersie. Czerniakowy lekarz powiedział jednak, że nie jest to rzadki przypadek kiedy czerniak występuje po chłoniaku. Zastanawiam się ile mogłam żyć z tym czerniakiem. Pieprzyk w tym miejscu miałam odkąd pamiętam, a jak rozpoczynałam leczenie Zz w 2010 roku to pamiętam dobrze, że ten właśnie pieprzyk "świecił" na zdjęciach w wynikach pierwszego PET. W kolejnych PET po rozpoczęciu chemioterapii już nie było go widać. Nikt jednak nie zwracał na niego uwagi, lekarz opisujący PET też nic nie opisał.
+0 |
autor: Ada26, dodał 2015-08-11 20:33 | komentuj |
> O 15:48, dnia 2015-08-11 beata79 napisał(-a): > > O 19:22, dnia 2015-08-10 Ewa napisał(-a): > > > O 11:22, dnia 2015-08-09 beata79 napisał(-a): > > > Ja czekam na wycięcie blizny i węzła wartowniczego w celu dalszej diagnozy świeżo wykrytego u mnie czerniaka... Końcem kwietnia TK miałam czyste, a w PET sprzed tygodnia zaświeciły węzły biodrowe...wiec też czekam co ze mną dalej. > > > > Biedactwo :(. Bardzo mi przykro. A w jaki sposób wykryto tego czerniaka? Czy lekarze wiążą to z efektami ubocznymi radioterapii? > > Czerniak został u mnie wykryty w rutynowo wyciętym pieprzyku, którego wczesniej oglądało dwóch niezależnych dermatologów i żaden z nich nie widział nic podejrzanego. Ja zdecydowałam się wyciąć pieprzyk tylko dlatego, że mi przeszkadzał (był w mini gdzie pośladek przechodzi w udo). Przy leczeniu chłoniaka nie miałam naświetlań na ten obszar, naświetlane miałam tylko śródpiersie. Czerniakowy lekarz powiedział jednak, że nie jest to rzadki przypadek kiedy czerniak występuje po chłoniaku. > Zastanawiam się ile mogłam żyć z tym czerniakiem. Pieprzyk w tym miejscu miałam odkąd pamiętam, a jak rozpoczynałam leczenie Zz w 2010 roku to pamiętam dobrze, że ten właśnie pieprzyk "świecił" na zdjęciach w wynikach pierwszego PET. W kolejnych PET po rozpoczęciu chemioterapii już nie było go widać. Nikt jednak nie
zwracał na niego uwagi, lekarz opisujący PET też nic nie opisał.
Beata napisz proszę jak będziesz po konsultacji co postanowili w sprawie tego biodra jakie badanie. trzymaj się kobietko powodzenia ja postanowiłam ze będę się martwić po kolejnym pecie teraz mam wakacje i wszystko mam w du... 😄 😉
+0 |
autor: beata79, dodał 2015-08-11 20:51 | komentuj |
> O 20:33, dnia 2015-08-11 Ada26 napisał(-a): > > O 15:48, dnia 2015-08-11 beata79 napisał(-a): > > > O 19:22, dnia 2015-08-10 Ewa napisał(-a): > > > > O 11:22, dnia 2015-08-09 beata79 napisał(-a): > > > > Ja czekam na wycięcie blizny i węzła wartowniczego w celu dalszej diagnozy świeżo wykrytego u mnie czerniaka... Końcem kwietnia TK miałam czyste, a w PET sprzed tygodnia zaświeciły węzły biodrowe...wiec też czekam co ze mną dalej. > > > > > > Biedactwo :(. Bardzo mi przykro. A w jaki sposób wykryto tego czerniaka? Czy lekarze wiążą to z efektami ubocznymi radioterapii? > > > > Czerniak został u mnie wykryty w rutynowo wyciętym pieprzyku, którego wczesniej oglądało dwóch niezależnych dermatologów i żaden z nich nie widział nic podejrzanego. Ja zdecydowałam się wyciąć pieprzyk tylko dlatego, że mi przeszkadzał (był w mini gdzie pośladek przechodzi w udo). Przy leczeniu chłoniaka nie miałam naświetlań na ten obszar, naświetlane miałam tylko śródpiersie. Czerniakowy lekarz powiedział jednak, że nie jest to rzadki przypadek kiedy czerniak występuje po chłoniaku. > > Zastanawiam się ile mogłam żyć z tym czerniakiem. Pieprzyk w tym miejscu miałam odkąd pamiętam, a jak rozpoczynałam leczenie Zz w 2010 roku to pamiętam dobrze, że ten właśnie pieprzyk "świecił" na zdjęciach w wynikach pierwszego PET. W kolejnych PET po rozpoczęciu chemioterapii już nie było go widać. Nikt jednak nie > > > zwracał na niego uwagi, lekarz opisujący PET też nic nie opisał. > > Beata napisz proszę jak będziesz po konsultacji co postanowili w sprawie tego biodra jakie badanie. > trzymaj się kobietko > powodzenia ja postanowiłam ze będę się martwić po kolejnym pecie teraz mam wakacje i wszystko mam w du... 😄 😉
Odezwę się na pewno. Coś więcej będę wiedziała po 18.08.
+0 |
autor: Ada26, dodał 2015-08-22 16:13 | komentuj |
> O 20:51, dnia 2015-08-11 beata79 napisał(-a): > > O 20:33, dnia 2015-08-11 Ada26 napisał(-a): > > > O 15:48, dnia 2015-08-11 beata79 napisał(-a): > > > > O 19:22, dnia 2015-08-10 Ewa napisał(-a): > > > > > O 11:22, dnia 2015-08-09 beata79 napisał(-a): > > > > > Ja czekam na wycięcie blizny i węzła wartowniczego w celu dalszej diagnozy świeżo wykrytego u mnie czerniaka... Końcem kwietnia TK miałam czyste, a w PET sprzed tygodnia zaświeciły węzły biodrowe...wiec też czekam co ze mną dalej. > > > > > > > > Biedactwo :(. Bardzo mi przykro. A w jaki sposób wykryto tego czerniaka? Czy lekarze wiążą to z efektami ubocznymi radioterapii? > > > > > > Czerniak został u mnie wykryty w rutynowo wyciętym pieprzyku, którego wczesniej oglądało dwóch niezależnych dermatologów i żaden z nich nie widział nic podejrzanego. Ja zdecydowałam się wyciąć pieprzyk tylko dlatego, że mi przeszkadzał (był w mini gdzie pośladek przechodzi w udo). Przy leczeniu chłoniaka nie miałam naświetlań na ten obszar, naświetlane miałam tylko śródpiersie. Czerniakowy lekarz powiedział jednak, że nie jest to rzadki przypadek kiedy czerniak występuje po chłoniaku.
Hej!Beata wiesz już coś ? > > > Zastanawiam się ile mogłam żyć z tym czerniakiem. Pieprzyk w tym miejscu miałam odkąd pamiętam, a jak rozpoczynałam leczenie Zz w 2010 roku to pamiętam dobrze, że ten właśnie pieprzyk "świecił" na zdjęciach w wynikach pierwszego PET. W kolejnych PET po rozpoczęciu chemioterapii już nie było go widać. Nikt jednak nie > > > > > > zwracał na niego uwagi, lekarz opisujący PET też nic nie opisał. > > > > Beata napisz proszę jak będziesz po konsultacji co postanowili w sprawie tego biodra jakie badanie. > > trzymaj się kobietko > > powodzenia ja postanowiłam ze będę się martwić po kolejnym pecie teraz mam wakacje i wszystko mam w du... 😄 😉 > > Odezwę się na pewno. Coś więcej będę wiedziała po 18.08.
+0 |
autor: beata79, dodał 2015-08-22 22:30 | komentuj |
Jestem po wycięciu blizny z marginesem oraz po wycięciu węzłów wartowniczych w pachwinie...i czekam na wyniki histopatologiczne. Trzymajcie kciuki. Dam znać.
+0 |
autor: Ada26, dodał 2015-08-23 17:23 | komentuj |
> O 22:30, dnia 2015-08-22 beata79 napisał(-a): > Jestem po wycięciu blizny z marginesem oraz po wycięciu węzłów wartowniczych w pachwinie...i czekam na wyniki histopatologiczne. Trzymajcie kciuki. Dam znać. Myślisz ze te węzły mogły być od tych w biodrze?niby mam w biodrze ale o pachwinach nic nie było. Długo musisz czekać na wynik?
+0 |
autor: beata79, dodał 2015-08-24 18:47 | komentuj |
Po zbadaniu wartownika z pachwiny będzie wiadomo co dalej z węzłami biodrowymi, bo jeżeli wartownik będzie z przerzutem czerniaka (oby nie) to węzły biodrowe na 99% świecą z PET z tego samego powodu ( aczkolwiek pachwinowe nie świeciły ), a jeżeli wartownik będzie czysty to wtedy będziemy myśleć co dalej z biodrowymi, bo trzeba będzie badać dlaczego świecą lub tak jak u Ciebie przeczekać do nastepnego PET
+0 |
autor: Ada26, dodał 2015-08-24 21:49 | komentuj |
> O 18:47, dnia 2015-08-24 beata79 napisał(-a): > Po zbadaniu wartownika z pachwiny będzie wiadomo co dalej z węzłami biodrowymi, bo jeżeli wartownik będzie z przerzutem czerniaka (oby nie) to węzły biodrowe na 99% świecą z PET z tego samego powodu ( aczkolwiek pachwinowe nie świeciły ), a jeżeli wartownik będzie czysty to wtedy będziemy myśleć co dalej z biodrowymi, bo trzeba będzie badać dlaczego świecą lub tak jak u Ciebie przeczekać do nastepnego PET Rozumiem.Tylko powiedz mi jeszcze proszę co oznacza ten wartownik ?
+0 |
autor: Anias, dodał 2015-08-24 21:53 | komentuj |
Wg mnie wartownik to najbliższy zmiany wycietej węzeł chłonny
+0 |
autor: beata79, dodał 2015-08-25 16:28 | komentuj |
> O 21:53, dnia 2015-08-24 Anias napisał(-a): > Wg mnie wartownik to najbliższy zmiany wycietej węzeł chłonny Dokładnie, węzeł wartowniczy to pierwszy węzeł do którego spływa chłonka z okolicy wyciętego pieprzyka.
+0 |
autor: Ada26, dodał 2015-08-25 18:02 | komentuj |
> O 16:28, dnia 2015-08-25 beata79 napisał(-a): > > O 21:53, dnia 2015-08-24 Anias napisał(-a): > > Wg mnie wartownik to najbliższy zmiany wycietej węzeł chłonny > Dokładnie, węzeł wartowniczy to pierwszy węzeł do którego spływa chłonka z okolicy wyciętego pieprzyka. Długo musisz czekać na wynik tego badania?
+0 |
autor: Ada26, dodał 2015-09-02 21:20 | komentuj |
> O 18:02, dnia 2015-08-25 Ada26 napisał(-a): > > O 16:28, dnia 2015-08-25 beata79 napisał(-a): > > > O 21:53, dnia 2015-08-24 Anias napisał(-a): > > > Wg mnie wartownik to najbliższy zmiany wycietej węzeł chłonny > > Dokładnie, węzeł wartowniczy to pierwszy węzeł do którego spływa chłonka z okolicy wyciętego pieprzyka. > Długo musisz czekać na wynik tego badania? Hej Beata !jak tam?wiesz już coś z tymi węzłami biodrowymi ?
+0 |
autor: beata79, dodał 2015-09-02 21:35 | komentuj |
Jutro jadę wyciągać szwy, a wyniki mają być za tydzień. Wciąż czekam na ciąg dalszy i wciąż żyję nadzieją, że węzły wartownicze będą czyste, a te węzły biodrowe to jakis stan zapalny...ogólnie czuję się bardzo dobrze, wyniki krwi w normie.
+0 |
autor: Marcysia, dodał 2015-09-02 22:29 | komentuj |
> O 21:35, dnia 2015-09-02 beata79 napisał(-a): > Jutro jadę wyciągać szwy, a wyniki mają być za tydzień. Wciąż czekam na ciąg dalszy i wciąż żyję nadzieją, że węzły wartownicze będą czyste, a te węzły biodrowe to jakis stan zapalny...ogólnie czuję się bardzo dobrze, wyniki krwi w normie. Hej beata. Bedzie dobrze!! Na pewno.
+0 |
autor: Ada26, dodał 2015-09-03 07:34 | komentuj |
> O 21:35, dnia 2015-09-02 beata79 napisał(-a): > Jutro jadę wyciągać szwy, a wyniki mają być za tydzień. Wciąż czekam na ciąg dalszy i wciąż żyję nadzieją, że węzły wartownicze będą czyste, a te węzły biodrowe to jakis stan zapalny...ogólnie czuję się bardzo dobrze, wyniki krwi w normie. Mocno trzymam kciuki żeby tak było.Ja właśnie czekam na wynik peta.Jestem pełna nadzieji ale też nerwów... hm ... jakoś to będzie 😉pozdrawiam
+0 |
autor: Ada26, dodał 2015-09-03 16:41 | komentuj |
> O 07:34, dnia 2015-09-03 Ada26 napisał(-a): > > O 21:35, dnia 2015-09-02 beata79 napisał(-a): > > Jutro jadę wyciągać szwy, a wyniki mają być za tydzień. Wciąż czekam na ciąg dalszy i wciąż żyję nadzieją, że węzły wartownicze będą czyste, a te węzły biodrowe to jakis stan zapalny...ogólnie czuję się bardzo dobrze, wyniki krwi w normie. > Mocno trzymam kciuki żeby tak było.Ja właśnie czekam na wynik peta.Jestem pełna nadzieji ale też nerwów... hm ... jakoś to będzie 😉pozdrawiam Odebrałam dziś wynik!wszystko jest ok,najwyraźniej były to węzły zapalne.Beata trzymam kciuki żeby u Ciebie było tak samo
Pozdrawiam 😊najszczesliwsza 😊
+0 |
autor: Ewa, dodał 2015-09-03 18:14 | komentuj |
> O 16:41, dnia 2015-09-03 Ada26 napisał(-a): > > O 07:34, dnia 2015-09-03 Ada26 napisał(-a): > > > O 21:35, dnia 2015-09-02 beata79 napisał(-a): > > > Jutro jadę wyciągać szwy, a wyniki mają być za tydzień. Wciąż czekam na ciąg dalszy i wciąż żyję nadzieją, że węzły wartownicze będą czyste, a te węzły biodrowe to jakis stan zapalny...ogólnie czuję się bardzo dobrze, wyniki krwi w normie. > > Mocno trzymam kciuki żeby tak było.Ja właśnie czekam na wynik peta.Jestem pełna nadzieji ale też nerwów... hm ... jakoś to będzie 😉pozdrawiam > Odebrałam dziś wynik!wszystko jest ok,najwyraźniej były to węzły zapalne.Beata trzymam kciuki żeby u Ciebie było tak samo > > Pozdrawiam 😊najszczesliwsza 😊
Suuuuuuuper :)
+0 |
autor: Superkonkord, dodał 2015-09-03 21:02 | komentuj |
| Gratulacje :)
+0 |
autor: Anulek75, dodał 2015-09-03 21:30 | komentuj |
Super Ada, tak trzymaj!!! :))
Pozdrawiam
+0 |
autor: beata79, dodał 2015-09-03 22:56 | komentuj |
Ada super! Cieszę się, ze Pet tak ładnie Ci wyszedł.
Ja dzisiaj byłam ściągnąć szwy i okazało się że jest juz wynik moich węzłów wartowniczych z pachwiny. No więc nie jest najgorzej. W jednym z węzłów znaleźli mikro przerzut o wielkości do 1 mm, bez nacieku na torebkę węzłową. Z tego wynika, że węzły biodrowe nie mają za wiele wspólnego z rozpoznanym czerniakiem. Dostalam skierowanie na TK żeby sprawdzić czy coś się nadal dzieje w węzłach biodrowych. Po tym TK zostanie podjęta decyzja czy pozostaję do obserwacji czy będą jeszcze wycinać jakies węzły.
+0 |
autor: Ada26, dodał 2015-09-04 07:12 | komentuj |
> O 22:56, dnia 2015-09-03 beata79 napisał(-a): > Ada super! Cieszę się, ze Pet tak ładnie Ci wyszedł. > > Ja dzisiaj byłam ściągnąć szwy i okazało się że jest juz wynik moich węzłów wartowniczych z pachwiny. No więc nie jest najgorzej. W jednym z węzłów znaleźli mikro przerzut o wielkości do 1 mm, bez nacieku na torebkę węzłową. Z tego wynika, że węzły biodrowe nie mają za wiele wspólnego z rozpoznanym czerniakiem. Dostalam skierowanie na TK żeby sprawdzić czy coś się nadal dzieje w węzłach biodrowych. Po tym TK zostanie podjęta decyzja czy pozostaję do obserwacji czy będą jeszcze wycinać jakies węzły. Kochana będę trzymała kciuki żeby już się nie pogorszyło ,pomodle się też do Bozi może wysłucha Mnie jeszcze raz 😉powodzenia!
+0 |
autor: beata79, dodał 2015-09-04 21:10 | komentuj |
autor: beata79, dodał 2015-10-12 12:47 | komentuj |
> O 22:56, dnia 2015-09-03 beata79 napisał(-a): > Ada super! Cieszę się, ze Pet tak ładnie Ci wyszedł. > > Ja dzisiaj byłam ściągnąć szwy i okazało się że jest juz wynik moich węzłów wartowniczych z pachwiny. No więc nie jest najgorzej. W jednym z węzłów znaleźli mikro przerzut o wielkości do 1 mm, bez nacieku na torebkę węzłową. Z tego wynika, że węzły biodrowe nie mają za wiele wspólnego z rozpoznanym czerniakiem. Dostalam skierowanie na TK żeby sprawdzić czy coś się nadal dzieje w węzłach biodrowych. Po tym TK zostanie podjęta decyzja czy pozostaję do obserwacji czy będą jeszcze wycinać jakies węzły.
Mam wynik TK. Czysto! Żadnych powiększonych węzłów biodrowych itp...na co wskazywał PET. UFFF... KOlejny przykład na to jakiego stracha może napędzić Pet ;-)
+0 |
autor: Superkonkord, dodał 2015-10-12 13:50 | komentuj |
| No i elegancko. Tak trzymać. Zdrówka :)
+0 |
autor: Ada26, dodał 2015-10-12 13:56 | komentuj |
> O 13:50, dnia 2015-10-12 Superkonkord napisał(-a): > No i elegancko. Tak trzymać. Zdrówka :) Dziękuję 😄 Konrad jak Twoje leczenie?trochę już chyba trwa czy to juz ku końcowi?
+0 |
autor: Superkonkord, dodał 2015-10-12 15:15 | komentuj |
| Hejka. No leje gamonia terminowo. Jutro mam 9 wlew z 12 zaplanowanych. Pod koniec listopada finito. Pozniej jeszcze solarium ale to juz w nowym roku :)
+0 |
> O 15:15, dnia 2015-10-12 Superkonkord napisał(-a): > Hejka. No leje gamonia terminowo. Jutro mam 9 wlew z 12 zaplanowanych. Pod koniec listopada finito. Pozniej jeszcze solarium ale to juz w nowym roku :) No i tak trzymaj, pozdrawiam
+0 |
Stellar work there eveyrone. I'll keep on reading.
+0 |
This piece was cogent, wettw-rillen, and pithy.
+0 |
No niestety ;( Dziewczyna wpadĹa przez wĹasnÄ
gĹupotÄ . PrzechodziĹa przez tory sopzrjaĹa siÄ w lewo ale juĹź w prawo nie a do tego miaĹa bardzo gĹoĹno puszczonÄ
muzyke w sĹuchawkach pociÄ
g trÄ
biĹ a ona nie usĹyszĹa WyobraĹźam sobie zaĹamanie jej rodzicf3w ;([*]
+0 |
Podobne tematy:
Wypowiedzi na forum dyskusyjnym zawierają indywidualne zdanie ich autorów, jeśli nie zgadzasz się z czymś - masz pełne prawo do wypowiadania się. Każdy autor odpowiada za swoje odpowiedzi. Forum dyskusyjne w serwisie ziarnica.pl nie jest miejscem pozwalającym na diagnozy medyczne, może pomóc rozwiać Twoje wątpliwości jednak nie zastąpi fizycznego kontaktu z lekarzem - jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to zanotuj je i skonsultuj ze swoim lekarzem prowadzącym. Ziarnica.pl ma charakter czysto informacyjny i nie jest związana finansowo bądź w jakikolwiek inny sposób z żadnym ośrodkiem medycznym, firmą farmaceutyczną, dystrybutorem leków, paraleków, cudownych soczków czy też organizacjami zajmującymi się "pomocą" chorym na ziarnicę. Utrzymuje się z prywatnych środków. Jeśli chcesz pomóc w jego rozwoju kliknij tutaj. |
|