on-line: 1 gości: 1 użytkowników: 0
dzisiaj: 88 ogółem: 8977960 licznik od: 09.02.2006 |
|
autor: aga, dodał 2006-05-16 10:26 | komentuj |
Cześc chciałam się Was podpytać czy może korzystaliście lub slyszeliście o tym syropie?? Opowiadania na temat tego jak cudwnie leczy trochę przypominaja sf ale.......... może rzeczywiście, tak sie pytam, żeby niczego nie przegapić. Pozdrawiam wszystkich ziarniaczków i ich rodziny
|
| > O 10:26, dnia 2006-05-16 aga napisał(-a): > Cześc chciałam się Was podpytać czy może korzystaliście lub slyszeliście o tym syropie?? slyszelismy, byla juz dyskusja tutaj na ten temat ;)
+0 |
autor: Ewa, dodał 2006-05-16 12:23 | komentuj |
autor: sylwia, dodał 2004-07-10 15:16 komentuj
hey!! jestem juz 4 lata po leczeniu. Dopiero teraz dotarła do mnie wiadomość o noni. Zaczęłam go uzywać. Cuchnie przeokropnie a smakuje jeszcze gorzej. Ale w sumie mam takie przekonanie że im "gorsze" tym skuteczniejsze. Tak czy inaczej jest to droga kuracja ale myśle że warto jeśli mozesz sobie na to pozwolić bez jakiegoś STRASZNEGO bólu. Oczywiscie soki z marchwi i buraków też polecam (ja tak robiłam, chodź szczerze nienawidziłam). Z drugiej strony Chemia to niezła jazda. W porównaniu do niej jakieś soki wydają się już tylko mało ważnym dodatkiem (jest albo go nie ma), ale już napewno nie jakimś cudem. Napewno nabierają znaczenia kiedy po leczeniu powinnaś zadbać o profilaktykę. Po prostu bardzo dbać o siebie. Myślę że noni używany wtedy regularnie ma sens. Ale to juz moje prywatne zdanie. Jeśli nie to, to pomyśl o innych sposobach na odtruwanie organizmu. Kiedy w jelitach rozkłada Ci się zalegające żarcie(przepraszam za gruboskurność) to takie toksyny wpływają na stan niemal całego twojego organizmu. Nawet (ale nie głównie) na układ nerwowy. A jak wiadomo samopoczucie zwłaszcza przy takich schorzeniach to też ważna sprawa. A odtruwanie w profilaktyce nowotworowej jest nieocenione. Zresztą przy chemioterapi też. Tak czy inaczej : 500 ml noni kosztuje ok 50 zł. Dziennie wypija się ok 4 łyżeczek (najwięcej 8): 2 razy dziennie po 2 łyżeczki na pół godź przed jakimś jedzeniem. Ktoś prywatnie poradził mi aby rano natczo wypić ok 1 łyżki(stołowej, dobrze jest potrzymać troche w buzi) i nie rozcieńczać. Ja dopiero zaczęłam (od dziś), więc o rezultatach nic nie moge powiedzieć. Może za jakieś kilka miesięcy. Napeno bez systematyczności nie ma o czym mówić, a zemną bywa różnie w tej dziedzinie :) Pozdrawiam i życze zdrowia!
+0 |
autor: aga, dodał 2006-05-16 12:37 | komentuj |
> O 11:34, dnia 2006-05-16 Baldi napisał(-a): > > O 10:26, dnia 2006-05-16 aga napisał(-a): > > Cześc chciałam się Was podpytać czy może korzystaliście lub slyszeliście o tym syropie?? > slyszelismy, byla juz dyskusja tutaj na ten temat ;)
kurka, no wlaśnie gdzies mi to przeszło koło oka, ale teraz szukam, przewracam i nie mogę znaleźć. jest obszerna dyskusja o nowicie i alevo ale o noni nie ma. chodzi mi o ziarniaczkow, czy ktos z Was używał?? nie wiem sama co o tym myśleć.
+0 |
autor: aga, dodał 2006-05-16 12:42 | komentuj |
> O 12:23, dnia 2006-05-16 Ewa napisał(-a): > autor: sylwia, dodał 2004-07-10 15:16 komentuj > > > hey!! jestem juz 4 lata po leczeniu. Dopiero teraz dotarła do mnie wiadomość o noni. Zaczęłam go uzywać. Cuchnie przeokropnie a smakuje jeszcze gorzej. Ale w sumie mam takie przekonanie że im "gorsze" tym skuteczniejsze. Tak czy inaczej jest to droga kuracja ale myśle że warto jeśli mozesz sobie na to pozwolić bez jakiegoś STRASZNEGO bólu. Oczywiscie soki z marchwi i buraków też polecam (ja tak robiłam, chodź szczerze nienawidziłam). > Z drugiej strony Chemia to niezła jazda. W porównaniu do niej jakieś soki wydają się już tylko mało ważnym dodatkiem (jest albo go nie ma), ale już napewno nie jakimś cudem. Napewno nabierają znaczenia kiedy po leczeniu powinnaś zadbać o profilaktykę. Po prostu bardzo dbać o siebie. Myślę że noni używany wtedy regularnie ma sens. Ale to juz moje prywatne zdanie. > Jeśli nie to, to pomyśl o innych sposobach na odtruwanie organizmu. Kiedy w jelitach rozkłada Ci się zalegające żarcie(przepraszam za gruboskurność) to takie toksyny wpływają na stan niemal całego twojego organizmu. Nawet (ale nie głównie) na układ nerwowy. A jak wiadomo samopoczucie zwłaszcza przy takich schorzeniach to też ważna sprawa. A odtruwanie w profilaktyce nowotworowej jest nieocenione. Zresztą przy chemioterapi też.
czyli to dziala na zasadzie odtruwania organizmu??
> Tak czy inaczej : 500 ml noni kosztuje ok 50 zł. Dziennie wypija się ok 4 łyżeczek (najwięcej 8): 2 razy dziennie po 2 łyżeczki na pół godź przed jakimś jedzeniem. Ktoś prywatnie poradził mi aby rano natczo wypić ok 1 łyżki(stołowej, dobrze jest potrzymać troche w buzi) i nie rozcieńczać. > Ja dopiero zaczęłam (od dziś), więc o rezultatach nic nie moge powiedzieć. Może za jakieś kilka miesięcy. Napeno bez systematyczności nie ma o czym mówić, a zemną bywa różnie w tej dziedzinie :) > Pozdrawiam i życze zdrowia! > > >
+0 |
| > O 12:37, dnia 2006-05-16 aga napisał(-a): > jest obszerna dyskusja o nowicie i alevo ale o noni nie ma. tu jest ta dyskusja: http://www.ziarnica.pl/index.php?te... ale krotka.. prawdopodobnie z uwagi na fakt, ze nie zyczylem sobie takich dysput na wielkiej stopie, bo wlasciwie DLA MNIE to jest czarna magia..
> nie wiem sama co o tym myśleć. ja mam zdanie takie: stac Cie to kupuj. czy pomoze? ja wątpię
+0 |
autor: Zoisyte, dodał 2006-05-16 14:58 | komentuj |
> O 10:26, dnia 2006-05-16 aga napisał(-a): > Cześc chciałam się Was podpytać czy może korzystaliście lub slyszeliście o tym syropie?? Opowiadania na temat tego jak cudwnie leczy trochę przypominaja sf ale.......... może rzeczywiście, tak sie pytam, żeby niczego nie przegapić. > Pozdrawiam wszystkich ziarniaczków i ich rodziny >
A ja się nie wypowiem :)
+0 |
autor: aga, dodał 2006-05-17 11:50 | komentuj |
> O 13:00, dnia 2006-05-16 Baldi napisał(-a): > > O 12:37, dnia 2006-05-16 aga napisał(-a): > > jest obszerna dyskusja o nowicie i alevo ale o noni nie ma. > tu jest ta dyskusja: http://www.ziarnica.pl/index.php?te... ale krotka.. prawdopodobnie z uwagi na fakt, ze nie zyczylem sobie takich dysput na wielkiej stopie, bo wlasciwie DLA MNIE to jest czarna magia.. > > > nie wiem sama co o tym myśleć. > ja mam zdanie takie: stac Cie to kupuj. czy pomoze? ja wątpię <lol>
Dzięki Baldi za naprowadzenie na dyskusję, nie moglam tego znaleźć, dalej jednak jestem głupiutka. Dla pewności zostanę przy soku z buraczków ;)) a tu http://medycyna.linia.pl/zywienie1.... znajdziecie przepis dosyć ciekawy, takie rzeczy chyba bardziej do mnie przemawiają. pozdrawiam gorąco
+0 |
autor: aga, dodał 2006-05-17 11:57 | komentuj |
> O 13:00, dnia 2006-05-16 Baldi napisał(-a): > > O 12:37, dnia 2006-05-16 aga napisał(-a): > > jest obszerna dyskusja o nowicie i alevo ale o noni nie ma. > tu jest ta dyskusja: http://www.ziarnica.pl/index.php?te... ale krotka.. prawdopodobnie z uwagi na fakt, ze nie zyczylem sobie takich dysput na wielkiej stopie, bo wlasciwie DLA MNIE to jest czarna magia.. > > > nie wiem sama co o tym myśleć. > ja mam zdanie takie: stac Cie to kupuj. czy pomoze? ja wątpię <lol>
jeszcze jedno, trochę mnie otrząsnęło jak przeczytałam dzisiejszy art. na temat "cudownego chinśkiego" środka na odchudzanie. poczytajcie, jak tu się nie bać takich nowinek art znajdziecie na wirtualnej "odchudzanie, które kończy się śmiercią"
+0 |
autor: 121277, dodał 2006-05-17 16:51 | komentuj |
> O 11:57, dnia 2006-05-17 aga napisał(-a):
> jeszcze jedno, trochę mnie otrząsnęło jak przeczytałam dzisiejszy art. na temat "cudownego chinśkiego" środka na odchudzanie. poczytajcie, jak tu się nie bać takich nowinek > art znajdziecie na wirtualnej "odchudzanie, które kończy się śmiercią"
Nie moge znaleźć:(
+0 |
Wypowiedzi na forum dyskusyjnym zawierają indywidualne zdanie ich autorów, jeśli nie zgadzasz się z czymś - masz pełne prawo do wypowiadania się. Każdy autor odpowiada za swoje odpowiedzi. Forum dyskusyjne w serwisie ziarnica.pl nie jest miejscem pozwalającym na diagnozy medyczne, może pomóc rozwiać Twoje wątpliwości jednak nie zastąpi fizycznego kontaktu z lekarzem - jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to zanotuj je i skonsultuj ze swoim lekarzem prowadzącym. Ziarnica.pl ma charakter czysto informacyjny i nie jest związana finansowo bądź w jakikolwiek inny sposób z żadnym ośrodkiem medycznym, firmą farmaceutyczną, dystrybutorem leków, paraleków, cudownych soczków czy też organizacjami zajmującymi się "pomocą" chorym na ziarnicę. Utrzymuje się z prywatnych środków. Jeśli chcesz pomóc w jego rozwoju kliknij tutaj. |
|