on-line: 1 gości: 1 użytkowników: 0
dzisiaj: 8 ogółem: 8990114 licznik od: 09.02.2006 |
|
autor: Kasia, dodał 2014-03-18 17:23 | komentuj |
Jestem młodą mamą. Mam 26 lat i 8 miesięczne niemowlę. W ciąży miałam robione wszystkie badania. Wszystkie były dobre. Jakieś 6 miesięcy temu, może wcześniej, wyczułam sobie pod żuchwą zgrubienie. Przestraszyłam się. Poszłam do lekarza rodzinnego. Zrobiłam morfologię. Wyszła idealna. Poszłam na USG. Lekarz powiedział, że to maleństwo ma 0,7 mm i nie mam się tym przejmować... Od tego badania minęły 3 miesiące. Ten węzeł nic a nic się nie zmniejszył. Ja wciąż zapłakuję się, ze strachu, czy nie mam raka. Mąż podejrzewa u mnie kancerofobię. Byłam kilka dni temu u lekarza rodzinnego. Dał skierowanie znowu na morfologię, powiedział, że jak chcę mogę sobie znowu iść na USG. Pójdę na nie jutro. Wszystko zaczeło się od tego, że wpisałam w intenet co może powiększony węzeł znaczyć... Na jednym z portali przeczytałam, że te "podżuchwowe" to są rakowe... :( Nie zauważyłam u siebie, ani spadku wagi, ani swędzenia, ani potów, żadnej gorączki.
Nie wiem o co Państwa proszę? Może o potwierdzenie mojej obsesji? Jak powiedziałam, rodzinnej, że chciałabym iść do onkologa, to miałam wrażenie, że zaczyna u mnie podejrzewać jakąś fobię...
Wspomnę tylko, że mam niedoczynność tarczycy. Biorę codziennie hormony, a w okresie kiedy ten węzeł stał się twardawy przeholowałam z ilością hormonów i z mojej niedoczynności przeszłam w nadczynność... Przez ten czas bolało mnie także gardło. Mój synek miał kaszel. Zęby mam zdrowe.
Szukać pomocy u onkologa? Hematologa?
Węzeł ma 7 mm, jest twardawy. Rusza się w stosunku do podłoża. Znajduje się z prawej strony żuchwy. |
autor: LANA, dodał 2014-03-18 17:29 | komentuj |
> O 17:23, dnia 2014-03-18 Kasia napisał(-a): > Jestem młodą mamą. Mam 26 lat i 8 miesięczne niemowlę. W ciąży miałam robione wszystkie badania. Wszystkie były dobre. Jakieś 6 miesięcy temu, może wcześniej, wyczułam sobie pod żuchwą zgrubienie. Przestraszyłam się. Poszłam do lekarza rodzinnego. Zrobiłam morfologię. Wyszła idealna. Poszłam na USG. Lekarz powiedział, że to maleństwo ma 0,7 mm i nie mam się tym przejmować... Od tego badania minęły 3 miesiące. Ten węzeł nic a nic się nie zmniejszył. Ja wciąż zapłakuję się, ze strachu, czy nie mam raka. Mąż podejrzewa u mnie kancerofobię. Byłam kilka dni temu u lekarza rodzinnego. Dał skierowanie znowu na morfologię, powiedział, że jak chcę mogę sobie znowu iść na USG. Pójdę na nie jutro. Wszystko zaczeło się od tego, że wpisałam w intenet co może powiększony węzeł znaczyć... Na jednym z portali przeczytałam, że te "podżuchwowe" to są rakowe... :( Nie zauważyłam u siebie, ani spadku wagi, ani swędzenia, ani potów, żadnej gorączki. > > Nie wiem o co Państwa proszę? Może o potwierdzenie mojej obsesji? Jak powiedziałam, rodzinnej, że chciałabym iść do onkologa, to miałam wrażenie, że zaczyna u mnie podejrzewać jakąś fobię... > > Wspomnę tylko, że mam niedoczynność tarczycy. Biorę codziennie hormony, a w okresie kiedy ten węzeł stał się twardawy przeholowałam z ilością hormonów i z mojej niedoczynności przeszłam w nadczynność... Przez ten czas bolało mnie także gardło. Mój synek miał kaszel. Zęby mam zdrowe. > > Szukać pomocy u onkologa? Hematologa? > > Węzeł ma 7 mm, jest twardawy. Rusza się w stosunku do podłoża. Znajduje się z prawej strony żuchwy.
Kasiu, to ze sie martwisz nie ozncza ze jestes przewrazliwoina lub sobie na sile szukasz raka. Wg mnie nie masz raka , poniewaz masz tylko jeden objaw , a zazwyczaj jest ich wiecej. dla spokoju idz do lekarza ale dobrego i niech zrobi Ci usg wtedy wszytko sie wyjasni. Plus dla Ciebie ze jestes zapobiegawcza . pozdrawiam :)
+0 |
To węzeł w normie jak się nie powiększa to ok.a może masz coś z ząbkami, w internecie to wyczytasz, że ból małego palca jest objawem glejaka, dziewczyno nie czytaj głupstw masz okazję zrób dla świętego spokoju USG które będzie na 100% ok. ciesz się życiem, mężem i dzieciaczkiem,nie szukaj chorób, pozdrawiam
+0 |
autor: Kasia, dodał 2014-03-18 17:38 | komentuj |
Dziękuję za odpowiedź z całego serca. Byłam 2 i pół miesiąca temu na USG. Lekarz, powiem tylko że bardzo dobry lekarz, powiedział, że węzeł wygląda dobrze i ma tylko 7 mm. Powiedział, że może się taki utrzymywać bardzo, bardzo długo. Zrobił mi wtedy USG całe szyji. Również tarczycy, ślinianek i innych węzłów. Nie stwierdził nieprawidłowości... Idę ponownie jutro na USG...
+0 |
autor: Asowa, dodał 2014-03-18 18:06 | komentuj |
> O 17:38, dnia 2014-03-18 Kasia napisał(-a): > Dziękuję za odpowiedź z całego serca. Byłam 2 i pół miesiąca temu na USG. Lekarz, powiem tylko że bardzo dobry lekarz, powiedział, że węzeł wygląda dobrze i ma tylko 7 mm. Powiedział, że może się taki utrzymywać bardzo, bardzo długo. Zrobił mi wtedy USG całe szyji. Również tarczycy, ślinianek i innych węzłów. Nie stwierdził nieprawidłowości... Idę ponownie jutro na USG...
Kasiu, to źle przeczytałaś w internecie bo te węzły na ogół nie są nowotworowe a powiększają się przy jakichkolwiek problemach z zębami. Polecam wizytę u stomatolaga. I jak pisał Janek, twój węzełek to maleństwo;)
+0 |
autor: Kasia, dodał 2014-03-18 19:21 | komentuj |
Czyli uważacie, że powinnam wyluzować?
Bardzo dziękuję, za zainteresowanie. Wyobrażam sobie, że nikt z Was nie chciał nigdy w życiu zachorować, a jednak podejmuje rękawice i walczy. Walczy bo chce i musi. Niezmiennie podziwiam i życzę Wam wszystkim samych dobrych informacji i zdrowia.
Kiedyś jak byłam jeszcze początkującą studentką miałam podobny przypadek. Na szyji zrobił mi się powiększony prawdopodobnie zwłókniały węzeł chłonny. Nie przejmowałam się nim w ogóle i po kilkunastu miesiącach po prostu zniknął. Teraz w perspektywie posiadania małego człowieka w domu, którego kocham, tak bardzo, że aż boli (a wiedzą co to za rodzaj miłości, tylko Ci którzy je mają) ten węzeł budzi we mnie same negatywne emocje. Macie z jednej strony racje. Internetowe szukanie diagnozy, może wpędzić człowieka tylko w depresje...
+0 |
autor: artykul, dodał 2014-03-18 23:54 | komentuj |
> O 19:21, dnia 2014-03-18 Kasia napisał(-a): > Czyli uważacie, że powinnam wyluzować? > > Bardzo dziękuję, za zainteresowanie. Wyobrażam sobie, że nikt z Was nie chciał nigdy w życiu zachorować, a jednak podejmuje rękawice i walczy. Walczy bo chce i musi. Niezmiennie podziwiam i życzę Wam wszystkim samych dobrych informacji i zdrowia. > > Kiedyś jak byłam jeszcze początkującą studentką miałam podobny przypadek. Na szyji zrobił mi się powiększony prawdopodobnie zwłókniały węzeł chłonny. Nie przejmowałam się nim w ogóle i po kilkunastu miesiącach po prostu zniknął. Teraz w perspektywie posiadania małego człowieka w domu, którego kocham, tak bardzo, że aż boli (a wiedzą co to za rodzaj miłości, tylko Ci którzy je mają) ten węzeł budzi we mnie same negatywne emocje. Macie z jednej strony racje. Internetowe szukanie diagnozy, może wpędzić człowieka tylko w depresje...
Rozumiem Cie chyba jak nikt inny...
+0 |
autor: Kasia, dodał 2014-03-19 14:50 | komentuj |
Byłam dzisiaj na USG. Węzeł ma cały czas 7 mm. Wg. lekarza radiologa nie budzi niepokoju, ale powiedział, że jak chcę wiedzieć na 100% to mam jechać z Nim na biopsje.
Cała reszta węzłów niewidoczna. Nadobojczykowe i podobojczykowe niewidoczne...
A może faktycznie mam jechać na biopsje? Co uważacie?
+0 |
autor: Asowa, dodał 2014-03-19 15:35 | komentuj |
> O 14:50, dnia 2014-03-19 Kasia napisał(-a): > Byłam dzisiaj na USG. Węzeł ma cały czas 7 mm. Wg. lekarza radiologa nie budzi niepokoju, ale powiedział, że jak chcę wiedzieć na 100% to mam jechać z Nim na biopsje. > > Cała reszta węzłów niewidoczna. Nadobojczykowe i podobojczykowe niewidoczne... > > A może faktycznie mam jechać na biopsje? Co uważacie?
Na biopsję prywatnie czy na NFZ?;) Twój węzełek jest malutki i'zostaw go w spokoju. Wybierz się do dentysty na porządny przegląd zębów. I uważamy, że biopsja cienkoigłowa nie ma sensu, na ogół nie wykazuje zmian.
+0 |
autor: Kasia, dodał 2014-03-19 15:43 | komentuj |
"Twój węzełek jest malutki i zostaw go w spokoju" :):):)
Prywatnie oczywiście.
Lekarka rodzinna powiedziała, że schizuję i może mam iść i prywatnie do chirurga żeby mi wyciął te moje 7 mm i wysłał na badania, jeśli mi bardzo zależy.
Głupia jestem jak but. Zęby hmmm, no byłam u dentysty, stwierdziła, że po tej stronie są zdrowe. Ale faktycznie jeden mi troszkę kilka tygodni temu u góry reagował na ciepło i zimno...
Mam się stuknąć w główkę?
+0 |
autor: adhd, dodał 2014-03-19 19:04 | komentuj |
> O 15:43, dnia 2014-03-19 Kasia napisał(-a): > "Twój węzełek jest malutki i zostaw go w spokoju" :):):) > > Prywatnie oczywiście. > > Lekarka rodzinna powiedziała, że schizuję i może mam iść i prywatnie do chirurga żeby mi wyciął te moje 7 mm i wysłał na badania, jeśli mi bardzo zależy. > > Głupia jestem jak but. Zęby hmmm, no byłam u dentysty, stwierdziła, że po tej stronie są zdrowe. Ale faktycznie jeden mi troszkę kilka tygodni temu u góry reagował na ciepło i zimno... > > Mam się stuknąć w główkę?
Przecież nie masz żadnych objawow
+0 |
autor: adhd, dodał 2014-03-19 19:04 | komentuj |
> O 15:43, dnia 2014-03-19 Kasia napisał(-a): > "Twój węzełek jest malutki i zostaw go w spokoju" :):):) > > Prywatnie oczywiście. > > Lekarka rodzinna powiedziała, że schizuję i może mam iść i prywatnie do chirurga żeby mi wyciął te moje 7 mm i wysłał na badania, jeśli mi bardzo zależy. > > Głupia jestem jak but. Zęby hmmm, no byłam u dentysty, stwierdziła, że po tej stronie są zdrowe. Ale faktycznie jeden mi troszkę kilka tygodni temu u góry reagował na ciepło i zimno... > > Mam się stuknąć w główkę?
Nie masz objawów i masz jeden jedyny węzeł 7 mm. Proszę Cię. ..
+0 |
> O 15:43, dnia 2014-03-19 Kasia napisał(-a): > "Twój węzełek jest malutki i zostaw go w spokoju" :):):) > > Prywatnie oczywiście. > > Lekarka rodzinna powiedziała, że schizuję i może mam iść i prywatnie do chirurga żeby mi wyciął te moje 7 mm i wysłał na badania, jeśli mi bardzo zależy. > > Głupia jestem jak but. Zęby hmmm, no byłam u dentysty, stwierdziła, że po tej stronie są zdrowe. Ale faktycznie jeden mi troszkę kilka tygodni temu u góry reagował na ciepło i zimno... > > Mam się stuknąć w główkę? No ja bym proponował stuknąć się najlepiej wałkiem do ciasta to Ci pomoże,nie szukaj dziury w całym, pozdrawiam
+0 |
autor: Asowa, dodał 2014-03-19 22:02 | komentuj |
> O 19:43, dnia 2014-03-19 Janek napisał(-a): > > O 15:43, dnia 2014-03-19 Kasia napisał(-a): > > "Twój węzełek jest malutki i zostaw go w spokoju" :):):) > > > > Prywatnie oczywiście. > > > > Lekarka rodzinna powiedziała, że schizuję i może mam iść i prywatnie do chirurga żeby mi wyciął te moje 7 mm i wysłał na badania, jeśli mi bardzo zależy. > > > > Głupia jestem jak but. Zęby hmmm, no byłam u dentysty, stwierdziła, że po tej stronie są zdrowe. Ale faktycznie jeden mi troszkę kilka tygodni temu u góry reagował na ciepło i zimno... > > > > Mam się stuknąć w główkę? > No ja bym proponował stuknąć się najlepiej wałkiem do ciasta to Ci pomoże,nie szukaj dziury w całym, pozdrawiam
A wcześniej zrób porżadek z ząbkiem.
+0 |
Podobne tematy:
Wypowiedzi na forum dyskusyjnym zawierają indywidualne zdanie ich autorów, jeśli nie zgadzasz się z czymś - masz pełne prawo do wypowiadania się. Każdy autor odpowiada za swoje odpowiedzi. Forum dyskusyjne w serwisie ziarnica.pl nie jest miejscem pozwalającym na diagnozy medyczne, może pomóc rozwiać Twoje wątpliwości jednak nie zastąpi fizycznego kontaktu z lekarzem - jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to zanotuj je i skonsultuj ze swoim lekarzem prowadzącym. Ziarnica.pl ma charakter czysto informacyjny i nie jest związana finansowo bądź w jakikolwiek inny sposób z żadnym ośrodkiem medycznym, firmą farmaceutyczną, dystrybutorem leków, paraleków, cudownych soczków czy też organizacjami zajmującymi się "pomocą" chorym na ziarnicę. Utrzymuje się z prywatnych środków. Jeśli chcesz pomóc w jego rozwoju kliknij tutaj. |
|